Nieopłacone zamówienia? Dlaczego nie wysłać automatycznego przypomnienia o płatności?

Autor: Martin Bay

Aktualizacja z 14 czerwca 2022 r.: Duński Rzecznik Praw Konsumentów potwierdził w swoim orzeczeniu, że poniższe rozwiązanie jest prawidłowe i zgodne z prawem. Zobacz ich decyzję i warunki wstępne tutaj.


W zeszłym tygodniu przeprowadziłem mały test. Złożyłem zamówienie w pięciu głównych duńskich sklepach internetowych, ale nie udało mi się sfinalizować płatności.

Włożyłem przedmiot do koszyka, przeszedłem do kasy, wprowadziłem swoje dane, wybrałem metodę wysyłki i metodę płatności (płatność kartą), a następnie nacisnąłem "Zakończ zamówienie" lub "Kup i przejdź do płatności". Ostatni przycisk w kasie, tuż przed płatnością.

Następnie, gdy zostałem przekierowany do okna płatności, zamknąłem kartę w przeglądarce. A potem czekałem.

Spodziewałem się, że otrzymam wiadomość od każdego sklepu z informacją "Twoje zamówienie nie zostało opłacone - kliknij tutaj, aby spróbować ponownie". Ale tak się nigdy nie stało.

Jest to w dużej mierze przypadek nisko wiszącego owocu. Nie znajdziesz klienta, który jest dalej w lejku sprzedaży niż klient, który faktycznie złożył zamówienie. Dlaczego więc nie użyć jednej małej wiadomości e-mail, aby złapać tych, którzy rezygnują w momencie płatności?

można - w większości przypadków

Odpowiedzią jest prawdopodobnie głównie prawo marketingowe i niepewność co do tego, kiedy tego typu wiadomości są dozwolone.

Ale JEST dozwolone wysyłanie wiadomości serwisowych po zawarciu umowy między sprzedawcą a klientem.

W związku z tym należy zdecydować, czy złożenie zamówienia (kliknięcie "Potwierdź i zapłać") jest traktowane jako złożenie zamówienia - a tym samym zawarcie umowy między sklepem internetowym a klientem końcowym.

Jeśli tak, to klient jest faktycznie zobowiązany do zapłaty za złożone zamówienie, a Ty jesteś zobowiązany do dostarczenia towaru po określonej cenie.

Jednocześnie dozwolone jest wysłanie wiadomości serwisowej, jeśli płatność nie zostanie zrealizowana (należy pamiętać, że wiadomość e-mail nie może zawierać żadnych treści komercyjnych. Nawet w żadnym podpisie)

Rzecznik Konsumentów uważa, że do zawarcia umowy dochodzi w momencie naciśnięcia przycisku "Kupuję" lub "Zamawiam". Zobacz więcej: forbrugerombudsmanden.dk/.../under-salget/


"Nettjek" Rzecznika Praw Konsumentów wspomina również o brzmieniu ostatniego przycisku w koszyku. Jest to przycisk, który klient naciska, aby złożyć zamówienie i zawrzeć umowę ze sklepem internetowym.

forbrugerombudsmanden.dk/../nettjek.pdf

(na dole strony 6). Oto zapisana wersja: forbrugerombudsmandens net-tjek.

Oto fragment dokumentu:


Czy to oczywiste?

W ideal.shop zawsze mieliśmy domyślne ustawienie w sklepach internetowych naszych klientów, które wysyłało przypomnienie o płatności do klientów końcowych. Wiadomość jest wysyłana w przypadkach, gdy klient końcowy składa zamówienie, jest wysyłany do jakiejś formy płatności online, a następnie NIE dokonuje płatności.

Do tej pory udało się uratować około 15% takich zamówień. To więcej niż 1 na 7 klientów końcowych, którym udało się zapłacić za zamówienie po tym, jak przypomnieliśmy im o tym za pośrednictwem wiadomości e-mail. To znaczący wynik, biorąc pod uwagę minimalny wysiłek.

Nasza konfiguracja została zaprojektowana tak, aby nie było wątpliwości, kiedy zamówienie jest składane w sklepie internetowym. Jednocześnie wiadomość e-mail jest zaprojektowana tak, aby nie było wątpliwości, że jest to wiadomość serwisowa (tylko szczegóły zamówienia + link do płatności).


Zastrzeżenie: Nie jestem prawnikiem ani ekspertem prawnym. Zbadałem powyższe kwestie najlepiej jak potrafię, korzystając z dobrych rad ekspertów prawnych e-mærket. Oczywiście powinieneś sam sprawdzić (z pomocą odpowiednich specjalistów), czy Twoja konfiguracja pozwala na legalne wysyłanie tego typu wiadomości serwisowych.

Copyright © 2022 ideal.shop. Wszelkie prawa zastrzeżone.